Chełm Dolny leży 103 km na południe od Szczecina i 22 km na południowy wschód od Chojny. Aby dojechać do miejscowości za Chojną przez 11,5 km jedziemy drogą krajową nr 31, w Witnicy skręcamy w lewo, 10 km dalej jest omawiana wieś.
Według Paula Niessena – niemieckiego historyka, już w średniowieczu planowano założenie w Chełmie miasta. Z czasem plany zostały zaniechane, a wieś podzieliła się na dwie mniejsze – Chełm Dolny i Chełm Górny.
W centralnej części wsi odnajdziemy XIII-wieczny kościół wykonany z ciosów granitowych. Naprzeciwko świątyni znajduje się duży kompleks zabudowań pofolwarcznych, a dalej, nad jeziorem, rozciąga się 7-hektarowy park krajobrazowy.
Kościół otoczono kamiennym murem, przy nim zaś kilka lat temu utworzono lapidarium ze starych, zgromadzonych płyt nagrobnych z pobliskiego cmentarza ewangelickiego. Nagrobki zachowane w dobrym stanie, posiadają ornamenty roślinne, na niektórych płytach widoczne są inskrypcje w języku niemieckim. Przed świątynią zobaczyć można sporych rozmiarów daglezję i pomnik poświęcony poległym w I wojnie mieszkańcom Chełma Dolnego (niem. Wartenberg). Pomnik postawiony jest na trzystopniowym podeście z kamienia. Ma on kształt prostokątnej bryły, z górą w postaci niewielkiego ostrosłupa. Na ścianach pomnika wyryte są nazwiska ofiar.
Na terenie kościoła znajduje się także XIX-wieczna kaplica, jest to mauzoleum rodziny von Trescow. Z obiektem związana jest ciekawa historia Henninga von Trescow. Był on jednym ze spiskowców, którzy próbowali w 1944 w Kętrzynie dokonać zamachu na Adolfa Hitlera. Po nieudanej próbie, aby uniknąć aresztowania, von Trescow popełnił samobójstwo w pobliskim Królowym Moście, pozorując śmierć z rąk partyzantów.
Generał został pochowany z honorami w rodowej kaplicy w Chełmie Dolnym, jednak miesiąc później, po zakończeniu śledztwa w sprawie zamachu na dyktatora, ciało Von Trescow zostało ekshumowane i spalone w krematorium obozu.
Warto zobaczyć